Wyżyna Krakowsko-Częstochowska, to makroregion geograficzny położony w południowej Polsce, gdzieś pomiędzy Śląskiem a Małopolską. To miejsce kojarzy się przede wszystkim ze skałami wapiennymi i zamkowymi ruinami, czyli ładne widoczki i kawał historii w jednym. Jura to dla mnie wyjątkowe miejsce za sprawą mojego wujka-fotografa, który to miejsce uwielbia i od wielu lat fotografuje. To właśnie dzięki mojemu wujkowi wiele lat temu sięgnąłem za aparat, którego nie odpuszczam do dzisiaj.
Monika i Kuba z pewnością będą wspominać Jurę z wielkim sentymentem. W końcu nie codziennie bierze się ślub… Wszystkie elementy układanki zgrały się tego dnia w idealną całość: pogoda, miejsce, klimat i goście wspólnie stworzyły piękne tło dla tego ważnego i jedynego w swoim rodzaju wydarzenia, które miałem przyjemność fotografować. Była to przyjemność, tym bardziej że spotkałem wśród gości kilka znajomych twarzy!
Zapraszam Was do bajkowej krainy słonecznego lata, pięknych ludzi, wspaniałych widoków, pełnego parkietu i szczerych emocji!

You may also like

Back to Top